Friday 7 February 2014

For my little helpers

 In my kitchen there are two little helpers. Extremely engaged - the more flour they have the more passionate they get. They are also consequent - no feasting without them. Creative - the breadboard always turns into tangled bunch of snow covered roads.
Thus, I thought it's about time to  make them their own aprons.

Mam dwoje małych kuchennych pomocników. Są bardzo zaangażowani - tym bardziej im więcej mąki mają do dyspozycji. Są również konsekwentni - nie opuszczą żadnej okazji, oraz kreatywni - stolnica zawsze zamienia się w wielką plątaninę dróg zasypanych śniegiem.
Pomyślałam więc, że to dostateczne powody aby obydwoje otrzymali własne ubrania ochronne.

I knew the aprons were going to have trimming.But sewing the table mats made me doubt a lot. Luckily, some technical hints let me deal even with such skinny ones.

 Od początku wiedziałam, że fartuchy będą obszyte lamówką. Jednak szyjąc maty na stół mocno zwątpiłam. Na szczęście znalazłam fachowe wskazówki i teraz nawet takie cieniutkie lamówki nie są mi straszne ;)

I liked the buttons idea as well. Tying is a trauma I need to face few times a day while putting on my little one a foil bib for the meal time.No, no, no. Not with her hair.
It appeared it is hard to find such vivid pink button (despite the pink flow in girl's department).

Podobało mi się również rozwiązanie z guzikami. Wiązanie na szyi to koszmar, który ćwiczę kilka razy dziennie zakładając małej foliowy śliniak do posiłku.Nie, nie, nie. Nie przy tych włosach. 
Okazało się natomiast, że mimo zalewu różu wrzeczach dla dziewczynek - znaleźć wściekle różowy guzik to nie lada wyzwanie.

  
But to find  the matching blue one was not a problem at all.
 Za to ze znalezieniem pasującego niebieskiego nie było żadnego problemu

 Since the buttons on the right side are only to decorate the aprons - the actual fastening is on the left side. The neck strip is longer - just to have enough room for next holes when the kids'll grow up. This will help with using the aprons a bit longer.

 Ponieważ guziki na prawej stronie są tylko ozdobą -faktyczne zapięcie znajduje się na lewej. Pasek zakładany na szyję jest dłuższy - kiedy dzieci podrosną - wystarczy dorobic kolejną dziurkę i fartuch posłuży dłużej.








4 comments:

  1. AAAAAA, jakie piękne fartuszki! Pomysł z guzikami pierwszorzędny, myślę, że sama kiedyś z niego skorzystam. Ja zrobiłam wiązanie w swoim fartuszku i już wiem, że guziki to jest to:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. A dziękuję, dziękuję :) Rozkręcam się.

      Delete
  2. Piękne te fartuszki. A te początkowe zdjęcia wcale nie zdradzały takiego efektu końcowego. Wielkie WOW!!!

    ReplyDelete