Despite it's my favourite technique - fillet- it was a nightmare to crochet. To have just one row done I needed ca. 20 minutes so it took years to finish it. There were even moments I was falling asleep with the hook in my hand. It's kind of strange to me since I love fillet for the relaxing character and no need to focus that much during work. It just goes on. This time I got deadly tired. That tablecloth was incredibly boring one. It was for the first time I've tried to take it almost everywhere with me to hook at any moment just to have it done as soon as possible.
Tymczasem zgłaszam tego kolosa na wyzwanie do Szuflady
Praca idealnie spełnia warunki, bo jakby ją nie składać - to oś symetrii jest :)
Szydełko Knit Pro 1,25
Kordonek Zefir 20 Ariadna 50g/410m ( 1 cały motek i napoczęty drugi na kilka ostatnich rzędów i półsłupki dookoła całości)
Serweta wyszła w rozmiarze 64 cm x 85 cm
Wzór pochodzi z gazetki "Szydełkowanie" nr 3/2012 model 35
Nowością dla mnie były duże siatkowe oka - pierwszy raz dziergałam filet urozmaicony takim ażurem
Those big fishnet wholes were crocheted for the first time. Never had such diversion before
Nowością był również kordonek Ariadny. Zefir 20 jest kordonkiem 100% bawełnianym.Nie jest miękki jak np Kaja, którą także wrzucam na szydełko 1,25. Jest bardzo sznurkowy w dotyku. To pewnie efekt ścisłego skręcenia nici. To bardzo na plus bo dziergany przedmiot trzyma formę a nić absolutnie nie rozwarstwia się w kontakcie z szydełkiem.
This Ariadna floss I was using for the first time as well. Zefir is 100% cotton. It's not as soft as e.g. Kaja floss which I also use with hook size 1,25. It's more like string when touched. I guess it's the effect of the floss tight twirling. It's a plus since the crocheted item keeps form and the floss do not delaminate.
I w całej okazałości - ażurowe oka nadają lekkości całej serwecie
A teraz z kłębuszkiem Zefira i szydełkiem - dopiero widać faktyczny rozmiar, prawda?
A tu na szydełku już nowa robótka.Także filet ale bez ażurów i nieco mniejszy.Dzierga się rewelacyjnie. Zdjęcie jest już nieco nieaktualne bo właśnie zbliżam się do połowy tego bieżnika...
Piękny filet. Masz rację, rodzaj bawełny ma duże znaczenie - Kaja, albo Snehurka są za miękkie do takich robótek. Muszę skończyć swoje robótki i wsiąść znów na szydełko, narobiłaś mi smaku :)
ReplyDeletePrzepiękna praca :)
ReplyDeleteDziękuję Wam za miłe słowa.Wzór faktycznie jest piękny, efektownie wygląda na żywo. To pewnie nagroda za ta żmudną pracę ;))
ReplyDeletenaprawdę imponująca praca :)
ReplyDeleteDziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady, proszę tylko o uzupełnienie linku do wyzwania (powinien pojawić się w poście z pracą - tego wymaga regulamin naszych zabaw). Pozdrawiam!
Już zabieram się za uzupełnienie, dziękuję za zwrócenie uwagi.
Deletenie ma sprawy, już wszystkie warunki spełnione :)
DeleteŚliczna. Napracowałaś się bardzo. Efekt imponujący.
ReplyDeleteDziękuję ;)
Deleteoj, nasiedziałam się przy niej, faktycznie, ale teraz oko cieszy, wredota jedna ;)