Tuesday 27 May 2014

A gift for mom

The gift consisted of several items and one of them was this denim basket.This time I've decorated the edging with crochet border.
My mom liked the checked lining in my baskets so she got her own.I was preparing it to match her new kitchen colour.
Prezent składał się z kilku rzeczy a jednym z nich był denimowy koszyk. Tym razem wykończyłam go szydełkową koronka a nie gotową bawełnianą ze sklepu. Mamie podobała sie kraciasta podszewka w moich koszykach więc dostała swoją własną. Przygotowywałam go specjalnie z myśla o nowej kolorystyce w jej kuchni.

 I've used an old floss that was some time ago given to me.I guess this Ariadna floss was about 20 years old ;)
At least ;)))
Uzyłam bardzo starego kordonka podarowanego mi jakiś czas temu.Myślę, że ten kordonek z Ariadny ma jakieś 20 lat :)
albo i wiecej :)))


The pattern for the border comes from  Edie Eckman book "Crochet borders". It's a pattern numer 82.
A szydełkowy wzór na bordiurę pochodzi z książki Edie Eckman "Bordiury szydełkowe". Jest to wzór nr 82














Tuesday 20 May 2014

Coral curves

I dared to sew with thin elasic jersey. I was seduced by incredibly intensive coral shade. I already knew what I wanted it to become since I was mad about this kind of dress for a while. Though, T was affraid of two things - the quality of the fabric since I've purchased it on-line and it's kind of risk, you know, and to sew with an overlock only.
That was my modification since I didn't want to have the fabric supplies visible. So the jersey spent some time awaiting for my courage  and one nice day I went all the way :)

 Odważyłam się szyć z cienkiego dresowego materiału. Skusił mnie pięknie intensywny koralowy kolor. Od razu wiedziałam co z niego będzie bo nad tą sukienką krążyłam już od jakiegoś czasu. Bałam się dwóch rzeczy - jakiej jakości będzie materiał bo kupowałam go on - line i akurat co do dzianin to można się nieźle sparzyć, oraz szycia samym owerlokiem.Inaczej niż nakazuje przepis mówiący o standardowym dodawaniu na szwy i szyciu zwykłą maszyną.Ja nie chciałam odciskających się zapasów materiału więc...materiał trochę odleżał w domu, nabrałam odwagi, wybrałam spokojny dzień i poszłam na całość ;)

I was nicely surprised with the fabric. I've opened the pack with my hands shaking and ..what a surprise! Marvelous.Extra fine quality, and intesively saturated shade. I was cuddling endlessly the fabric couldn't believe I was lucky tu buy some. Where? At dresowka.pl
Materiałem byłam bardzo mile zaskoczona.Otwierałam paczkę drżącymi rękoma a tu taka niespodzianka.Cudo.Bardzo dobrej jakości tkanina (cienka dzianina z elastanem), mocno nasycony kolor.Macałam i macałam nie mogąc uwierzyć, że udało mi się kupić taką perełkę.A gdzie? Na dresowka.pl


Burda 5/2009 model 103
 
So as I've decided - I started the sewing. I was using a overlock only after adding ca. 0,5 cm for the connecting seam. For the neckline I've added just like the Burda said  but used sticky tape as well. Just couldn't eliminate flipping the fabric outside.Just like in my another dress with such a neckline.Suppose it's typical.
I'm short so I didn't left the fabric supply for the bottom edge, as usuall. But this time it appeared leaving the dress more than knee lenght is great idea. It emphasized the dress line. Maybe one day I'll get a pic with the dress on to show the effect ;)

Jak postanowiłam, tak zrobiłam. Szyłam samym owerlokiem dodając jedynie symboliczne 0,5 cm na szwy łączące.Na plisę dekoltu dodałam wg przepisu ale podkleiłam ją taśmą klejąca bo wywijała się przy każdym założeniu. Wcale się nad klejeniem nie zastanawiałam bo mam elastyczna sukienkę sklepową z podobnym dekoltem i mimo, że ma większy zapas na plisie - też się lubi odwijać.Widać tak te modele mają. 
Jestem niska więc nie dodawałam standardowo zapasu na podłożenie dołu.I wiecie co? Myślałam, że zrobię sukienkę krótszą, że będę obcinać.A tymczasem okazało się, że długość za kolano rewelacyjnie podkreśla fason tej sukienki.
Być może zrobię zdjęcia na "żywym organizmie" żeby to pokazać ;)
Dodałam jeszcze lekki zapas na dekolt tyłu.Tu szyłam podwójną igłą i  dekolt na bokach musi jakoś trzymać sie ramion -nie dało rady bez zapasu.Więc tutaj chętni do szycia samym owerlokiem muszą wzmożyć czujność.

The sewing was very nice though. I've spent some time with the bust folds but the rest was really simple. The dress is sized 36 and if the top, shoulders and arms fit perfectly I needed to resize the skirt area. I like tight-fitting clothes and I'm not affraid of the - so I wanted this dress to be so.
Ok, enough chatting - here's my dress ;)

Sukienkę szyło się baaardzo przyjemnie mimo ogromnej tremy.Trochę zabawy jest z upinaniem plis dekoltu ale reszta to szycie w sumie "po prostym".
Szyłam z rozmiaru 36 i o ile góra, rękawy, ramiona i pas pasowały idealnie to dół miał kilka przymiarek w celu zwężania. Ja nie boje się obcisłych ubrań- a ten model chciałam mieć dopasowany, stąd poprawki.
Ok, dosyć gadania - oto co mi wyszło ;)
 




 Tak, plisę upięłam w innym kierunku.Bardziej mi się podobało.






Saturday 17 May 2014

Don't give up

...when there's not enough fabric. You can still sew the project you've chosen. Just remember to put some heart and use your imagination to make the thing outstanding.
...gdy nie ma dostatecznie dużo materiału. Nadal można uszyć projekt jaki się wybrało. Wystarczy tylko włożyć trochę serca i popuścić wyobraźni by dana rzecz stała się wyjątkowa.
 
I loved this gray fabric and I knew it will not last for the skirt I've chosen. But I still wanted to use it. Just had to figure out the solution ;)
Strasznie podobał mi się ten szary materiał ale wiedziałam, ze nie wystarczy go na wybrana spódnicę.Byłam jednak zdeterminowana by go uzyć.Musiałam tylko wymyślić "jak".

This gray fabric was enough only for the body of the skirt
I missed it for the belt and pockets. To make the skirt pretend "it's just like it should be"
I've decided to add some other black parts.
Materiału wystarczyło mi tylko na główną część spódnicy.Zabrakło na pasek i kieszenie.Żeby więc spódnica wyglądała na taką "co to tak właśnie miała wyglądać" zdecydowałam się dodać kilka czarnych elementów.


I wanted some floral motives but kind of unpretentious.
I've chosen this poppy flover.
Chciałam kwiatowy motyw ale raczej bezpretensjonalny.Wybrałam więc taki oto mak.


 And a micro try of a free hand stitching
 A tutaj mikro próba ściegu typu "z wolnej ręki"

 I've decided for this skirt because of those folds. Thanks to them the skirts gets more feminine silhouette
Wybrałam ten fason spódnicy ze względu na te zakładki.Dzięki nim spódnica nabiera bardziej kobiecego kształtu.







So would you guess it's all because I hadn't enough fabric? 
I zgadlibyście, że to wszystko z tego, że zabrakło mi materiału?


Have a nice weekend !

Saturday 10 May 2014

Masterpiece

I got a gift.
A masterpiece.
It is a blackwork leaf picture I am amazed with.
Dostałam prezent.
Dziełosztuki.
To obrazek z liśćmi wyhaftowanymi techniką blackwork, którym jestem oczarowana.

 
And the tallented author of this work is Aldis Vigi.
She has got a master level in leading the floss in neat way.
Some time ago I saw just a little piece of this leaf picture and expressed my enthusiasm about it. I was really surprised and very thanktful AldisVigi decided to give me one.
A utalentowaną autorką tej pracy jest AldisVigi.
Ma poziom Master w starannym prowadzeniu nici.
Jakiś czas temu zobaczyłam tylko fragment tego obrazka i wyraziłam swój entuzjazm.
Bardzo się zdziwiłam i jestem bardzo wdzięczna, że AldisVigi zdecydowała się podarować mi jeden.

 Thank you again !

I do recommend visiting her blog to see her works - just like fabulous cat alphabet or bookmark.
Polecam zajrzeć na jej bloga i obejrzeć inne prace - niesamowity koci alfabet albo zakładkę.

And here's my gift




Beautiful, isn't it?

Friday 9 May 2014

Neckline and a zipper - a brief tutorial

 It is going to be very brief tutorial. I'll be very happy if it ever help someone besides me ;)

Sewing the hidden zipper along with facing it's not difficult at all.But I do often forget all those flipping tricks that make the sewing elements look properly. I took some pictures to have a nice crib and share with those of you - who will find it useful.

Sorry for the quality of the photos - but late evenings are the only accessible moments I can sew without kids jumping around or trying to climb onto my laps ;)

 To będzie bardzo zwięzła instrukcja. Będzie mi miło jeśli w ogóle przyda się komuś jeszcze oprócz mnie samej ;)

Szycie zamka krytego razem z obsadzeniem nie jest skomplikowaną rzeczą.Ja po prostu często zapominam tych wszystkich trików z wywijaniem po zszyciu, które powodują, że dana rzecz wygląda tak jak ma wyglądać. Zrobiłam więc parę zdjęć,żeby zrobić ściągę i podzielić się nią z tymi z Was, którym może wydać się pomocna.

Przepraszam za jakość zdjęć - ale późne wieczory to jedyne momenty nadające się do szycia bez dzieci skaczących obok albo próbujących wdrapać się na moje kolana ;)



How to sew a hidden zipper along with facing?

So, you've got the zipper already sewn correctly and it's time to place the facing the way shown below.

Mamy więc już wszyty prawidłowo kryty zamek i należy ułożyć na nim obsadzenie w sposób pokazany na zdjęciu


Now, fold the facing ca. 2 mm before the zipper
Teraz zawijamy obsadzenie na około 2 mm przed ząbkami zamka


Then, cover the folded facing with the part of fabric with zipper on. Fold it the way you can see the seam of the zipper and ca. 2 mm of fabric supply.
 Potem nakrywamy zawinięte obsadzenie częścią materiału z naszytym zamkiem. Nakrywamy do momentu aż zobaczymy spodni szew zamka i około 2 mm zapasu materiału.

After that you're ready to sew the facing in usual way.
 Teraz już można standardowo wszywać obsadzenie



 Flip the zipper area over and you're done !
Wywiń część z zamkiem i gotowe !





Have a nice weekend :)


Same pattern, another dress

Remember the dress 107/108 from Burda 9/2012 ?
It only needed to change the sleeve  for a long one and another dress is already done.
This time I've used light fabric with an elastan addition so the dress slightly works while wearing. It's very comfortable but it made quite hard to form peaks of the darts. Well, I did all my best.
Since leather accents are on top at the moment I've decided for some.

It only took one full evening to the very late hours ( genial Aldis Vigi has got to known it very well waitng for my sms reply ;) to have it done.

Pamiętacie sukienkę 107/108 z burdy 9/2012?
Wystarczyło zmienić rękaw na długi i kolejna sukienka gotowa.
Tym razem użyłam lekkiego materiału z dodatkiem elastanu więc sukienka delikatnie pracuje w czasie noszenia.Zapewnia to komfort ale jednocześnie sprawia kłopoty w uformowaniu czubka zaszewki.Robiłam co mogłam.
Zdecydowałam się również na skórzane dodatki - są teraz popularne.

A uszycie jej zajeło mi raptem jeden wieczór.Do późnych godzin ( o czym przekonała się przemiła Aldis Vigi czekając na mojego smsa ;)
 
Here's the dress



 See the bottom edge of the dress? I've used a sticky tape you need to iron onto the area you wish to fold and you get a beautiful result. An unvisible and steady folding. Great option when you cannot  fold  a fabric with professional machine or hand sewing can still leave some marks.

Widzicie spodnią krawędź sukienki? Użyłam specjalnej taśmy do podklejania. Naprasowuje się ją w miejscu, które chcemy podwinąć i mamy piękny efekt. Niewidoczne i stabilne podłożenie.Rewelacyjna opcja kiedy nie można podwinąć materiału na profesjonalnej maszynie a ręczne podłożenie może zostawić i tak jakieś ślady.

 

Mam jeszcze trochę zdjęć do opublikowania - cały kwiecień pracowałam w wolnych chwilach i nowe uszytki czekają cierpliwie na swoje blogowe miejsce ;)