O właśnie tę :
Spodobała mi się jej prostota,całkiem inna od ażurowych czapek jakie robiłam dla mojej córki.To były zresztą pierwsze czapki jakie nauczyłam się robić na szydełku.
Czapka kupiona idealnie się sprawdziła więc na ten sezon postanowiłam zrobić taką samą - w większym rozmiarze.
Wybrałam włóczkę Yarn Art Jeans w kolorze 03 - taka delikatna wanilia.
Włóczka jest bardzo miękka, nie czuć tego dodatku akrylu, który nadaje matowości i ciepła w noszeniu.Bardzo fajnie współpracuje i z szydełkiem i drutami. Żadnego rozwarstwiania, plątania czy ściągania robótki. Bardzo przyjemny produkt. Mechacenia też nie zauważyłam a czapka już trochę noszenia przeżyła, choć dopiero teraz powstał o niej post.
Pierwsze czapki robiłam z czystej bawełny Altin Basak - ale tym razem nie chciałam połysku. Czapka miała być idealną kopią.
Szydełko w rozmiarze 3,5 i w drogę :)
Kombinowałam, prułam, zmieniałam ilość oczek - bo schematu nie miałam, a chciałam ładny kształt uzyskać.
I chyba się udało
Obie prezentują się tak :
Niby zwykłe slupki, ale jaki fajny efekt dają z tą włóczką
Bardzo fajna czapeczka :) Na wspólnym zdjęciu wyglądają jak identyczne - gdyby nie te ozdoby :)
ReplyDeleteCzyli kopia idealna ;)
ReplyDelete